Jak wiecie Candelaria Molfese i Ruggero Pasquarelli są od kilku
miesięcy parą. Chcecie się dowiedzieć o nich czegoś więcej? Jeśli tak to
czytajcie dalej.
Cande i Ruggerro nie ukrywają tego, że są parą. Spotykają się od kilku dobrych miesięcy. Największy szum wywołany był przez nich samych, gdy przylecieli do Polski na Violetta Live Łódź. Para trzymała się za ręce, a polscy fani drżeli i nie mogli uwierzyć, że są oni parą!
Magazyny nie wierzyły w to jednak początkowo, ponieważ mieli swoje argumenty. Mianowicie, mówili, że gdy para szła z resztą obsady na lotnisko początkowo nie trzymali się za ręce i nie rozmawiali ze sobą.
Cande i Ruggerro nie ukrywają tego, że są parą. Spotykają się od kilku dobrych miesięcy. Największy szum wywołany był przez nich samych, gdy przylecieli do Polski na Violetta Live Łódź. Para trzymała się za ręce, a polscy fani drżeli i nie mogli uwierzyć, że są oni parą!
Magazyny nie wierzyły w to jednak początkowo, ponieważ mieli swoje argumenty. Mianowicie, mówili, że gdy para szła z resztą obsady na lotnisko początkowo nie trzymali się za ręce i nie rozmawiali ze sobą.
Ich teorią jest to, że gdy spostrzegli fotografów od razu złapali się za ręce i zaczęli się śmiać udając słodką parę.
Mówią, że był to trik, aby polscy fani myśleli, że są oni razem. Czyżby
następna gazeta nie miała o czym pisać? Ich teorię nie sprawdziły się
jednak, a Cande i Rugge nadal są PRAWDZIWĄ parą. Jednak postanowili
wprowadzić parę zmian co do swojego związku. Ma być on bardziej
doroślejszy, a w życie prywatne wolą nie mieszać spraw zawodowych. Teraz
związek traktują poważniej, ale nie zaprzeczają, że wolą żyć chwilą.
Nie wiedzą co czeka ich za pięć lat. Ważne jest tu i teraz!
Dobrze że są ze sobą szczęśliwi, trzymamy za nich kciuki! A wy co
sądzicie o ich związku? Mają przyszłość? Piszcie w komentarzach!Dobrze że są ze sobą szczęśliwi, trzymamy za nich kciuki!
Ładna z nich para :-) Gazety głupio piszą!
OdpowiedzUsuńSorki że nie na temat... Ale jak myślicie w jakim będzie hotelu obsada Violetty w Krakowie? W Hiltonie? Czy obstawiacie coś innego?
OdpowiedzUsuńNiestety nie wiemy :-(
OdpowiedzUsuń