Strony

niedziela, 20 września 2015

Pożegnajcie adminkę.

Oczywiście nie mnie i nie Julę my nie mamy w planie zostawiać bloga.
Możliwe, że Naty Paździo też nie miała, ale to nie był jej wybór.
Proszę przeczytajcie tego posta do końca.  Ja, Julka, Sandra i wtedy jeszcze też Lena przyjęłyśmy do grona tego bloga dwie osoby.  Tlumaczkę i adminkę, Naty. Niestety Naty powiedzmy, że nas zawiodła.  Od początku były problemy.  Nie umiała przyjąć zaproszenia więc pisała na koncie założonym przez Julię.  Pisała jak pisała.  Na początku się przywitała, wiadomo, ale na pierwszego posta  (informacyjnego)  musieliście długo czekać.  Przyjęłyśmy ją po to, żeby mieć  więcej czasu i troszkę się odciążyć nie opuszczając przy tym bloga.  Jednak nie poszło to po naszej myśli.  Podczas bycia adminką Naty nie napisała zbyt wielu postów.  Coś koło 6.  Wiedziałyśmy, że Juli nie będzie przez tydzień.  Liczyłam wtedy na jej pomoc jednak nieudało się i wszystko spadło na mnie.  Naty chyba nie do końca wiedziała, że w prowadzeniu bloga chodzi oto, żeby pisać newsy a nie robić osobnego posta o sesji zdjęciowej która była 1,5 roku temu. Nie dawno jedna dziewczyna zapytała nas czy mogłaby do nas dołączyć zadałyśmy jej kilka pytań i czekamy na odpowiedź możliwe, że niedługo zacznie pisać posty.  Stwierdziłyśmy, że Naty nie pomagała nam zbytnio i czasem nawet było nam przez nią ciężej  np. Przy konkursie fioletowa szkoła chciałyśmy ją poprosić o wybranie swojego faworyta, bo jest częścią tego bloga, ale ona się nieodzywała i spóźniłyśmy się przez to z wynikami. Nie mamy zamiaru jej teraz obwiniać była taką adminką jaką była a już każdy z was sam stwierdzi czy administratorką była dobra czy nie.  Adminką już nie jest.  To nie była jej decyzja tylko nasza.  Oczywiście mogłyśmy poczekać aż ona napisze posta i się pożegna, ale nie wiedziałyśmy kiedy to nastąpi (kto to wie czy napisałaby go dziś, jutro, za tydzień czy za miesiąc).
Starałyśmy się z nią zaprzyjaźnić, ale jednym słowem nie wyszło.
Wy po prostu spróbujcie uszanować naszą decyzję i pożegnajcie Naty Paździo.

5 komentarzy:

  1. Trochę szkoda, ale szanuję waszą decyzję.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja nie żałuje, ona była głupia...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak mogę być prowadzącym tego bloga ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Narazie wzięłyśmy na okres próbny V-loverkę Sofie Stoessel. Jeżeli się niesprawdzi w To znów będziemy szukać adminki. Narazie nie szukamy, ale nie zniechęcaj się zobaczymy jak pójdzie V-loverce Sofi Stoessel.

      Usuń
  4. Fajnie,że W KOŃCU odeszła, ale dzięki niej straciłyście wiele czytelników, ona straszne głupoty pisała...

    OdpowiedzUsuń